Szkolne Koło Krajoznawczo-Turystyczne HAMAK Kalendarium
|
|||
TRZCINICA
- 22.09.2005
Po zakończeniu lekcji w przeddzień jesieni
poszliśmy pożegnać lato. Na wyprawę planowaliśmy wyruszyć kilka dni
wcześniej, ale przeszkodziła nam deszczowa pogoda. 22.09.2005
w czwartek aura dopisała, więc wybraliśmy się osiemnastoosobową grupą
wraz z dwiema opiekunkami: Jadwigą Moskal i Jolanta Poliwka, która z nami w
tym roku chce odkrywać ciekawe miejsce w okolicy Jasła.
W
to słoneczne popołudnie wybraliśmy się wałami rzeki Wisłoki w kierunku
Trzcinicy. Szliśmy przez osiedla: Gądki i Rafineria. Ostatni odcinek był
bardzo niebezpieczny,
bo przebiegał bardzo ruchliwą drogą, biegnąca w kierunku Nowego Sącza.
Szczęśliwie
dotarliśmy do podnóża Wałów. Tam na nowej tablicy informacyjnej przeczytaliśmy
o historii tego miejsca i jego planowanej odbudowie. Od ubiegłego roku można
już zauważyć postępujące prace rekonstrukcyjne przy odbudowie
„ Karpackiej Troi”.
Przez
blisko 2 godziny odpoczywaliśmy w cieniu jeszcze zielonych drzew, chroniąc się
przed bardzo palącym słońcem. Drogę powrotną pokonaliśmy inną trasą.
Zeszliśmy od strony północno - wschodniej.
Ta historycznie niedostępna część terenu okazała się przyjazna dla naszych
turystów, a dzięki mężnej i dżentelmeńskiej postawie chłopców, mało
wprawione w turystyce dziewczyny, mogły znaleźć się na równym terenie.
Dalej szliśmy w kierunku Jareniówki
wzdłuż torów kolejowych, właśnie trwają
tam prace nad ich rozbiórką.
Zakończyliśmy
nasze pierwsze w tym roku spotkanie na szlaku turystycznym.
W planach są już następne. Najbliższe 3 października – Żółków.
ŻÓŁKÓW
- 3.10.2005
3 października 2005 o 945 wyjeżdżamy sprzed budynku szkoły w
kierunku miejscowości Żółków, a właściwie to jest jeszcze Jasło
ul. św. Jana z Dukli.
Wspinamy się na niewielkie wzniesienie, gdzie w otoczeniu starego sadu będziemy
obserwować zaćmienie słońca.
Jest ciepły ranek i opadająca gęsta mgła. Niestety nasze apetyty na
obserwowanie tego rzadkiego zjawiska nie zostały zaspokojone. Mgła utrzymywała
się ciągle.
W oczekiwaniu na poprawę pogody poznaliśmy budowę teleskopów oraz dokonywaliśmy
pomiarów; temperatury i natężenia światła. Nasi koledzy Mateusz i Wojciech
solidnie
i z precyzyjną dokładnością mierzyli i zapisywali wyniki. Na podstawie
pomiarów można było zauważyć maksimum zaćmienia.
Wspólnie zbieraliśmy gałęzie na ognisko, w którym smażyliśmy smaczne kiełbaski
i kromki chleba na patykach. Urządziliśmy nawet turniej klas w rozpoznawaniu
drzew i krzewów. Najlepsi z nas rozpoznali wszystkie eksponaty. Ponadto gawędziliśmy
przy ognisku
i śpiewaliśmy. Jak zawsze zapadła decyzja o kolejnym wyjeździe do ... Dukli.
IRAN
- PREZENTACJA SLAJDÓW - 20.11.2005
20 października w czwartek, dla uczniów naszego gimnazjum odbył się
pokaz o Iranie, który prezentował pan Ryszard Słabach.
Dzięki jego opowiadaniom mogliśmy poznać i porównać kulturę i obyczaje
tego muzułmańskiego narodu z naszą - polską. Stolicą Iranu jest Teheran.
Tamtejsi ludzie posługują się językami: nowoperskim, tureckim, kurdyjskim
i
arabskim. Tereny są słabo zaludnione. Większość obszaru(75%) stanowią skały
i pustynie bez zwartej szaty roślinnej. Temperatura w kraju nie spada
poniżej 30°C.
Ludność Iranu jest bardzo gościnna-rodziny chętnie przyjmują turystów do
swych domów oferując nocleg i jedzenie.
Poznaliśmy religie oraz prawo panujące w tym kraju. Kobiety od 18 roku życia
zakładają czadory, czyli materiał zakrywający całe ciało.
Ludzie palą dużą ilość tytoniu w fajkach wodnych. Uważają, że ma właściwości
lecznicze. Pod karą śmierci prawo zabrania spożywania alkoholu i narkotyków.
Nie można fotografować wojska, stacji metro ani kobiet.
W Iranie jest dużo ciekawych miejsc do zwiedzenia. Przykładem może być
Góra Arrat na której, według legendy znajduje się wrak Arki Noego. Istnieją
miasta gdzie domy są zbudowane z błota i gliny, lub w skałach wysoko w górach.
Kan -święte miasto w Iranie gdzie znajduje się aż 500 meczetów (świątyń,
gdzie 5 razy dziennie modlą się muzułmanie). Aby wejść do meczetu
należy przed wejściem zdjąć buty.
Dzięki temu pokazowi poznaliśmy kraj o odmiennej kulturze i tradycjach.
WARZYCE
- RAJD - 8.10.2005
Dnia 8.10. 2005 r. opiekunowie koła turystycznego „Hamak”
zorganizowali rajd turystyczno-krajoznawczy do Warzyc. O godzinie 9.45 wraz z
opiekunką koła, panią Jolantą Poliwką (fot.1)wyszliśmy spod Gimnazjum Nr 2
z Oddziałami Integracyjnymi w Jaśle podążając w stronę ulicy Rynek
na której znajduje się przystanek Miejskiej Komunikacji Samochodowej. Tam
poczekaliśmy parę minut na drugą opiekunkę koła panią Jadwigę Moskal(
fot.2). O godzinie 10.45 wyjechaliśmy autobusem kursowym Jasło- Niepla w
stronę Warzyc. Około godziny 10.55 byliśmy w Warzycach i podążyliśmy
szybkim krokiem na cmentarz z II wojny światowej w Lesie Warzyckim ( fot. 3).
Tam w zadumie spacerowaliśmy miedzy mogiłami żołnierzy oraz ludności
cywilnej gdzie modliliśmy się oraz zapaliliśmy znicze.( fot.4). Później
wyruszyliśmy trasą nr 3 ( fot.5), wytyczoną przez Centrum Edukacji
Ekologicznej. Trasa prowadziła nas przez las do leśniczówki na szczycie góry.
Na miejscu przywitali nas stażyści. Zostaliśmy poinformowani o pracach w
lesie , a także o narzędziach którymi się je wykonuje (fot.6). Następnie po
krótkim odpoczynku (fot.7) wraz z panem leśniczym wyruszyliśmy na fascynującą
wyprawę po lesie trasą nr 1. Pan praktykant pokazał nam najciekawsze
miejsca w lesie oraz przybliżył nam nazwy różnych gatunków roślin.
Opowiadał także wiele ciekawostek związanych z lasem. Później wróciliśmy
do leśniczówki, gdzie przy ognisku rysowaliśmy krajobraz Warzyc. (fot.8)
Następnie około godziny 15.00 wyruszyliśmy w drogę powrotną do przystanku
autobusowego w Warzycach. Mimo iż szliśmy poboczem bardzo ruchliwej jezdni,
wszyscy doszli cali i zdrowi do autobusu. O godzinie 15.30 wsiedliśmy do
autobusu jadącego w stronę Jasła. Zadowoleni powróciliśmy do swoich
ciepłych i przytulnych domów. W rajdzie uczestniczyło wraz z opiekunami 15 osób.
( Konrad Czajka)
W
dniach 21- 22 kwietnia 2006 roku odbyła się w Dukli XII Giełda Piosenki
Turystycznej i Ekologicznej. Organizatorami jak co roku byli:
- Zarząd Oddziału Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych w Krośnie;
- Miejsko – Gminny Ośrodek Kultury w Dukli;
- Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Dukli;
przy współudziale finansowym:
- Kuratorium Oświaty w Rzeszowie,
- Gminy Dukla,
- WFOŚ i GW w Rzeszowie,
W
piątek 21 kwietnia o godz. 9.15 wyruszyliśmy ze śpiewem na ustach z Jasła do
Dukli. Do występu przygotowywali się Ola i Maciek (gitara), Iza, Kasia i
Paulina (śpiew).
Po przyjeździe i zakwaterowaniu w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Dukli
wyjechaliśmy na wycieczkę krajoznawczą po Beskidzie Niskim. Najpierw
zwiedzaliśmy po stronie Słowackiej miejsca walk żołnierzy Słowackich z
Niemcami w czasie II wojny Światowej oraz cmentarz Dukla gdzie leżą żołnierze
polegli w tych walkach. Niestety „Wieża widokowa” jest w remoncie i
nie mogliśmy podziwiać panoramy Beskidu z jej szczytu.
W Polsce zwiedziliśmy cerkiew w miejscowość Zyndranową, Prywatne Muzeum
Kultury Łemkowskiej było nieczynne ze względu na Wielki Piątek w Kościele
Wschodnim. Następnie pojechaliśmy na Górę Zaśpit w Trzcianie gdzie jest
pustelnia Św. Jana z Dukli oraz źródełko z wodą „dającą mądrość”
po jej wypiciu. Młodzież chętnie korzystała z wody źródlanej licząc na
jej cudowne działanie. Przewodnikiem w czasie tych wędrówek był pan
Kazimierz.
O godz. 18.30 w sali kinowej w Dukli rozpoczął się konkurs piosenki, każdy
zespół miał zaśpiewać 2 piosenki turystyczne i 1 piosenkę o treści
ekologicznej ze własnym tekstem. Poziom był wysoki i wyrównany jak powiedziała
pani prezes PTSM w Krośnie pani Helena Habrat – bardzo trudno było wyłonić
najlepszych. My śpiewaliśmy piosenki turystyczne: „Oczekiwanie” i
„Bieszczady” oraz ekologiczną „Śpiewam i gram”.
Niestety na wyniki musieliśmy czekać w nerwach do dnia następnego. Uroczyste
ich ogłoszenie nastąpiło w sobotę 22 kwietnia o godz. 9.30. Jaka była nasza
radość gdy okazało się, że w kategorii piosenki turystycznej i w kategorii
piosenki ekologicznej nasz zespół zdobył 1 miejsce. Otrzymaliśmy dyplomy i
ciekawe nagrody. Wszyscy uczestnicy są bardzo szczęśliwi i już myślą nad
repertuarem do kolejnego konkursu.
Opiekunka
SKKT „HAMAK” Jolanta Poliwka
LIWOCZ - STĘPINA - ODRZYKOŃ
10 czerwca 2006 roku członkowie naszego koła uczestniczyli w wycieczce
autokarowo- pieszej. Była to ostatnia impreza turystyczna w tym roku szkolnym.
Pierwszym celem naszej wyprawy było zdobycie góry Liwocz (562 m n.p.m.).
Autokar, który nas przywiózł został na dolnym parkingu w Brzyskach, zaś my na
własnych nogach wędrowaliśmy w kierunku szczytu góry.
Można było jeszcze wyjechać trochę wyżej ale dla turystów dodatkowy kilometr
drogi nie robi różnicy. Po wejściu do lasu podziwialiśmy piękne stacje Drogi
Krzyżowej z brązu. Na szczycie góry weszliśmy na wieżę widokową, gdzie
podziwialiśmy piękny krajobraz pogórzy i Beskidów.
Niestety pogoda nie pozwoliła nam na podziwianie Tatr. Musieliśmy szybko zejść
z powodu nadciągającej burzy. Nie mogliśmy zobaczyć kaplicy, ponieważ była
zamknięta. Na Liwoczu znajduje się tez szopka Bożonarodzeniowa z postaciami
naturalnej wielkości.
Kolejny etap naszej wycieczki wiódł do Stępiny i Cieszyny. Miejscowości te
znajdują się w gminie Frysztak w dolinie rzeki Stępinki. Odwiedziliśmy je ze
względu na bunkier, który tam się znajduje. Został on zbudowany w latach 1940/41
przez Niemców jako schron dla niemieckich pociągów sztabowych. W sierpniu 1941
roku przebywał tu Hitler oraz Mussolini. Schron ma długość 382m i zbudowany z
jest z konstrukcji żelbetonowej grubości 2 metrów w części naziemnej. Okoliczne
tereny leżą na obszarze Krajobrazowego Parku Strzyżowsko- Czarnorzeckiego.
Ostatnim miejscem, które zwiedziliśmy były ruiny zamku Kamieniec w Odrzykoniu.
Mimo, że część osób już tu była, to jednak nadal chętnie tu przyjeżdżamy.
Zapoznaliśmy się z historią zamku, poznaliśmy eksponaty muzealne. Z dużą
niecierpliwością oczekujemy końca remontu Zamku Wysokiego. Uczestnicy rajdu z
dużą frajdą fotografowali się zakuci w dyby.